Przypadkowa inspiracja.
Pawe³ Nowak
Co do mojego roweru to ca³a historia zaczê³a siê od przypadkowego zdjêcia roweru poziomego w Internecie. Poniewa¿ mam wykszta³cenie techniczne nie mia³em problemów z przeniesieniem tego na papier i wykonaniem wstêpnego projektu. Tak mi siê przynajmniej na pocz±tku wydawa³o!!!
Rama jest wykonana z pó³tora calowej rury giêtej na giêtarce hydraulicznej i jest to jedyny z nielicznych elementów tego roweru, który uda³ mi siê za pierwszym razem.
Wiêkszych problemów te¿ nie mia³em z tylnym wahaczem, kszta³tki do mocowania kó³ wyci±³em na z³omie z jakiej¶ starej ramy i dospawa³em rury pó³ i trzy ósme cala.
Prawdziwe schody to zamocowanie w odpowiednim miejscu i pod odpowiednim k±tem przedniego ko³a. Sztuka ta uda³a mi siê za trzecim podej¶ciem, tak samo by³o z ustaleniem kszta³tu kierownicy (nadal nie jestem z niej zadowolony i mam zamiar j± przerobiæ).
Do fotela, który naby³em u Jarka, dorobi³em stela¿, dziêki czemu fotel ma regulacjê k±ta pochylenia jak równie¿ mo¿na go przesuwaæ w przód i ty³.
Regulowana te¿ jest odleg³o¶æ korby, która jest ustawiona dla wzrostu 170, ale mo¿na j± wysun±æ do przodu o jakie¶ 20 cm. Na zdjêciu jeszcze go nie ma ale zamontowa³em na tylne ko³o hamulec typu V-brake. (aktualne zdjêcie postaram siê przes³aæ jak najprêdzej).
Tylne ko³o i uk³ad korbowy wzi±³em z mojego starego "górala", mia³em szczê¶cie i du¿a zêbatka ma 48 zêbów, ale mam zamiar kupiæ now± kasetê bo w obecnej najmniejsza zêbatka ma a¿ 14 zêbów.
Co do mojej pierwszej jazdy nooooooo có¿, moja pierwsza jazda trwa³a dwie sekundy i by³o bum, na szczê¶cie (by³em przewiduj±cy) próbowa³em na trawniku. Po tej krótkiej ale twórczej je¼dzie rower wróci³ do warsztatu. Druga jazda by³a lepsza (bez bum) ale i tak rower mia³ kolejn± poprawkê. Gdy wszystko zaczê³o funkcjonowaæ, rozebra³em go na czê¶ci pierwsze wyczy¶ci³em go i pomalowa³em.
Obecnie doje¿d¿am nim do pracy i jestem bardzo zadowolony. Przymierzam siê teraz do trójko³owca (bezpieczniejszy na oblodzonych drodach).
Pawe³ Nowak
13-10-2005