Trochê pornografi, czyli sesja rozbierana amortyzatora Capa.
Mo¿e nie jest to temat ca³kiem "poziomy", ale dziêki swojej charakterystyce piasta Sturmey-Archer S-80 Phoenix nadaje siê doskonale do napêdzania ma³ych kó³ (nawet 16-calowych), zapewniaj±c uzyskanie rozs±dnych prze³o¿eñ. A jak wiadomo, budowniczowie rowerów poziomych nie gardz± ma³ymi ko³ami, je¶li mo¿e to np. zmniejszyæ d³ugo¶æ pojazdu.
Przed kilku laty wydawa³o siê, ¿e na producenta piast wielobiegowych, za³o¿onego w 1902 r. Sturmey-Archera przyszed³ koniec. Jednak dziêki wykupieniu przez tajwañsk± firmê SunRace, produkcjê nie tylko utrzymano, lecz pojawi³y siê nowe modele. Do najciekawszych nale¿y piasta o¶miobiegowa S-80 Phoenix. Jak nale¿y siê domy¶laæ, feniks w nazwie nawi±zuje do firmy, która odrodzi³a siê jak feniks z popio³ów.
Piastê otrzyma³em do testowania dziêki uprzejmo¶ci pana Alana Clarke'a, g³ównego dyrektora na Europê.
Paczka, któr± przyniós³ kurier, nie by³a zbyt ciê¿ka. Po moich do¶wiadczeniach z 4-kilogramowym Elanem Sachsa by³a to dobra wiadomo¶æ. Sama piasta wa¿y 1400 g w wersji "bez niczego", tj. wy³±cznie wolnobiegowej. Model umo¿liwiaj±cy stosowanie hamulca rolkowego Shimano (X-RR8) wa¿y 1450 g, a wyposa¿ony w zintegrowany 70-milimetrowy hamulec bêbnowy (kolejna specjalno¶æ Sturmey-Archera) - 1750 g (model X-RD8). Do tego dochodz± korby aluminiowe (dostarczone w komplecie) z 33-zêbow± stalowym ko³em ³añcuchowym. 33 zêby mo¿e siê wydawaæ liczb± zbyt ma³±, nawet dla ko³a 28", ale nale¿y wzi±æ pod uwagê, ¿e poza biegiem pierwszym, który jest bezpo¶redni, wszystkie pozosta³e przyrastaj±. Koronka dostarczona z piast± ma 25 zêbów, najmniejsza, jak± mo¿na za³o¿yæ, to 20-zêbowa. W tym przypadku, w po³±czeniu z ko³em ³añcuchowym o 52 zêbach, mo¿na napêdzaæ ko³o 16-calowe, uzyskuj±c dobre prze³o¿enia najni¿sze i górê, zapewniaj±c± rozwiiêcie przyzwoitej prêdko¶ci.
Znane z klasycznej piasty SA-3 podk³adki z z±bkami, zapobiegaj±ce obróceniu osi w hakach ramy, zosta³y zast±pione d¼wigniami, mocowanymi do dolnych rurek tylnego trójk±ta opaskami, jak d¼wignia reakcyjna od hamulca typu torpedo. Rozwi±zanie takie jest o tyle wskazane, ¿e si³y, próbuj±ce obróciæ o¶ podczas napêdzania, s± znacznie wiêksze, ni¿ w pia¶cie trzybiegowej.
Manetka obrotowa jest bardzo przyjemna w u¿ytkowaniu, ma spore okienko z soczewk±, u³atwiaj±c± odczyt i nie wymaga "rolniczej" obs³ugi i kowalskiej si³y, jak np. w pia¶cie S-7 Sachs/Spectro.
Od³±czanie linki przy wymontowywaniu ko³a w celu np. wymiany dêtki jest proste - linka jest zaczepiona bary³k± o wystêp kr±¿ka/rolki na zewn±trz piasty.
Stopniowanie biegów jest rozs±dne (pierwszy jest oddzielony od drugiego 28% ró¿nic±, co zapewnia mu rolê wyci±garki, nastêpne s± roz³o¿one równo co 13%, dopiero siódmy od ósmego oddziela kolejne 28%. Tym razem lepsza mog³aby byæ ró¿nica mniejsza, gdy¿ obecnie ósmy bieg wykorzystuje siê g³ównie przy rzadko wystêpuj±cych sytuacjach "z góry i z wiatrem". Jednak kompozycja istniej±cych kó³ zêbatych uniemo¿liwia stworzenie innej kombinacji.
Zakres prze³o¿eñ: 305%
|
Bieg |
Prze³o¿enie |
|
1 |
100% (1:1) |
|
2 |
128% |
|
3 |
145% |
|
4 |
164% |
|
5 |
186% |
|
6 |
210% |
|
7 |
238% |
|
8 |
305% |
Zdjêcia: Marek Utkin
Zdjêcie piasty roz³o¿onej: Peter Eland, Velovision (www.velovision.co.uk)