Share on Facebook

capa0r

 

 

 

 

 

 

Trochê pornografi, czyli sesja rozbierana amortyzatora Capa. 

 

Z racji tego, ¿e praca RST capa pomimo "dedykowania dla rowerów poziomych" pierwotnie jest mocno nie satysfakcjonuj±ca, postanowi³em zerkn±æ, co siedzi w bebechach amorka. 

 

Uwaga, opis rozbierania i przeróbek jest czysto orientacyjny - ingerencje w swój amortyzator przeprowadzasz na swoj± odpowiedzialno¶æ.

(To tak na wszelki wypadek Wink ) 

 

 

1. Odkrêcamy oba dolne imbusy, goleñ powinna zej¶æ bez problemu. W niektórych amorkach bywa, ¿e trzeba delikatnie pukn±æ od do³u przez drewienko (rock shock, SUNTOUR ).  

Po zdjêciu goleni widaæ dwa korki z tworzywa, na których opieraj± siê elastomery zapobiegaj±ce dobijaniu.

W praktyce pod wag± 80kg (+rower), ca³y ciê¿ar jad±cego jest na tych elastomerach. Trudno tu mówiæ o amortyzowaniu, to bardziej t³umienie nierówno¶ci.

Jak widaæ, sprê¿yna jest tylko w lewej goleni (tam gdzie jest mocowanie hamulca tarczowego). 

Nic dziwnego, ¿e amor "siada" pod wag±. 

 


 2.Odkrêcamy korki. Ch³opaki z RST siê nie popisali, prawy korek jest mniejszy ni¿ lewy i nijak nie da siê odkrêciæ kluczem dedykowanym do amortyzatorów RST. Z lewym tego problemu nie ma, klucz pasuje idealnie.
Odradzam odkrêcanie ¿abk± itp, plastik korka jest za miêkki. Oryginalny klucz te¿ jest z plastiku, trzeba popytaæ w serwisach rowerowych czy maj± na stanie. Kupno nowego to 40z³. Prawy korek da siê wyci±gn±æ delikatnie podwa¿aj±c no¿em / ¶rubokrêtem. 
Jak siê potem okazuje, prawy korek nie jest wkrêcany, jest tylko zatyczk± dan± na wcisk. Chc±c daæ dodatkow± sprê¿ynê do prawej goleni trzeba wytoczyæ korek rozporowy. 

 

Z braku odpowiedniej sprê¿yny na warsztacie postanowi³em spróbowaæ innego podej¶cia. Wype³ni³em kawa³ek miêkkiej gumowej rurki która idealnie pasuje do wnêtrza sprê¿yny, gumowym prêtem tworz±c co¶ w stylu elastomeru. Ca³o¶æ przed w³o¿eniem przesmarowa³em smarem którego spore grudy s± w dolnej czê¶ci sprê¿yny. Tu ludzie z RST siê postarali, smaru jest w sam raz i jest ca³kiem równo rozprowadzony po ca³ej sprê¿ynie ( pomijaj±c grudy na dole, ale przyda³y siê wiêc nie narzekam Wink ).

 

Sam odkrêcany korek te¿ jest robiony z plastiku, s± przypadki gdy korki amortyzatorach RST strzela³y, ale jak stwierdzi³ serwisant, który u¿yczy³ klucza do korka strzelanie wynika³o z u¿ywania amorka niezgodnie z przeznaczeniem (skakanie itp) Redakcja potwierdza przypadki wystrzelenia oryginalnych plastikowych korków z tworzywa sztucznego. Widelce s± przeznaczone do rowerów dzieciêcych, wiêc z za³o¿enia u¿ywamy ich niezgodnie z przeznaczeniem. Zast±pienie oryginalnego korka z tworzywa, wytoczonym aluminiowym odpowiednikiem za³atwia sprawê [RK] . W poziomce powinno byæ ok, choæ przy zmianie sprê¿yny na twardsz±, zmiana korka na aluminiowy nie zawadzi. ( Tak jest te¿ w zestawie tunningowym z cykloturu). 

 

Po dodaniu elastomeru, praca amorka zdecydowanie zmieni³a siê na plus. Pod ciê¿arem obsiada teraz nie wiêcej ni¿ 0.5 -1 cm ( wcze¶niej 2cm). T³umienie jest lepsze, zdecydowanie ca³a waga nie wsi teraz na dolnych elastomerach. Do tej pory zrobi³em na tym rozwi±zaniu ko³o 30-40km i nic niepokoj±cego siê nie dzieje, a gdyby co¶ (odpukaæ) siê dzia³o to dam znaæ na forum.


Jako ciekawostkê dorzucam jeszcze fotki RST 200K, jak widaæ t³umienie w obu goleniach, korki dolne aluminiowe.

 

 

Amorek ten mia³ swego czasu byæ pecha rozjechanym przez samochód, widaæ uszkodzenie goleni. 


PS. Podziêkowania dla ekipy serwisowej sklepu "Uni-Sport" Katowice, za pomoc w walce z korkami amorka Happy

 

 

O bohaterze tego artyku³u, mo¿esz podyskutowaæ na naszym forum

 


 

Autor artyku³u i fotografii: Yin

Fotografia w komentarzu, ze strony sklepu culkotur.com

Materia³ do grafiki z nag³ówka, pochodzi ze strony producenta

26.04.2010

Powered by Bullraider.com
 
 
 
 
 

Joomla Templates by Joomla51.com