CHOPPERY
Autor tekstu: Marek Utkin
Zdjêcia: Koelnmesse.
Na Targach IFMA 2005 da³o siê zauwa¿yæ, ¿e producenci rowerów za wszelk± cenê chc± zwiêkszyæ sprzeda¿, oferuj±c jaki¶ nowy typ roweru. Tym razem zwrócili uwagê na choppery.
Jednak tamte, jak wszelkie prototypy, powstawa³y w wyniku bolesnego niekiedy (gdy autor rabn±³ siê m³otkiem) procesu twórczego. Na IFMie zaprezentowano ju¿ modele dojrza³e, ze starannie wykoñczonym detalem, obfito¶ci± chromu i elementami wykonanymi specjalnie do danych modeli.
Choppery to raczej dzie³a sztuki, ni¿ rowery, gdy¿ nie s± to wehiku³y u¿ytkowe, lecz przeznaczone na pokaz.
Co do szczególnych rozwi±zañ, nale¿y stwierdziæ, ¿e ka¿dy z prezentowanych pojazdów reprezentuje jaki¶ konkretny styl: "Czerwony Baron", z nakrêtkami wentyli i platformami peda³ów w kszta³cie Krzy¿a ¯elaznego nawi±zuje do s³ynnego Fokkera Manfreda von Richthoffena z I wojny; d³uga per³owoczerwona maszyna z oponami z bia³ymi lampasami ("whitewalls") przypomina amerykañskie samochody z lat '1950, a gro¼ny "Black Hawk" to zdecydowanie wehiku³ dla rockersa.
Du¿e firmy zd±¿y³y za³apaæ siê na ten trend, czego przyk³adem jest model Raleigh'a. Przy czym Raleigh nawi±zuje historycznie do swego choppera z koñca lat '60 (na wzór którego Romet produkowa³ rowery zwane Polo). Najbardziej zdumiewaj±ca jest tylna opona, produkowana specjalnie do tych rowerów przez tajwañsk± firmê Kenda (stosowanie opon od taczek, kosiarek, pojazdów terenowych i skuterów nale¿y ju¿ do przesz³o¶ci). Jest ona dosyæ lekka - ma (proporcjonalnie) tyle drutu i gumy, co opony rowerowe, lecz niezwyk³± szeroko¶æ: mierzy 20 x 7 cali (20" jest to ¶rednica opony do BMXa lub sk³adaka, ale 7" to prawie 18 cm).
A gdy ogl±da³em tê dziwn± i zabawn± niekiedy kolekcjê, nachodzi³a uporczywie my¶l, ¿e producenci wk³adaj± wiele si³ i ¶rodków w to, ¿eby czasem nie zbudowaæ roweru poziomego: w kilku przypadkach dodanie 20 centymetrów ramy zmieni³oby jako¶ciowo warto¶æ u¿ytkow± wehiku³u...