Rowery Marka Utkina

  • Drukuj

 

 

Marek Utkin

Rowery interesowa³y mnie odk±d pamiêtam. Obawiam siê, ¿e to rodzaj kl±twy rodzinnej ;-).

Ju¿ mój pradziadek pod koniec XIX w. zleci³ budowê welodromu (powsta³ on na ul. Karowej, poni¿ej Bristolu) - i splajtowa³, poniewa¿ Dunlop wynalaz³ opony pneumatyczne i rowery przenios³y siê z welodromów na ulice. W wieku lat nastu interesowa³em siê lotnictwem, a stamt±d by³o ju¿ blisko do rowerów poziomych.

Na studiach (sk³oni³em radê wydzia³u do przyznania mi indywidualnego toku) po¶wiêci³em siê cyklomobilom ca³kowicie, a pó¼niej skonfrontowa³em siê z rzeczywisto¶ci± i okaza³o siê, ¿e Romet nie chce o tym s³yszeæ, choæ temat ma wielu entuzjastów.

Wobec tego zaj±³em siê spraw± od drugiej strony i zacz±³em o tym pisaæ. Cyklomobil ¦M zosta³ zbudowany w blisko 150 egzemplarzach, Puzon - w ok. 100, Easy Racer - ponad 50. Wehiku³y te by³y wystawiane w Muzeum Techniki na wystawach Miê¶nio-Sam w 1987, 1990 i 1994 r. oraz bra³y udzia³ w corocznych zawodach Klubu Pojazdów Alternatywnych (od 1987 do 1995).

Najwiêksze, miêdzynarodowe zawody odby³y siê w Sieradzu, w 1989 r.

Z dzia³alno¶ci "praktycznej":

1983/4 - projekt i wykonanie owiewki i systemu pojemników baga¿owych do roweru klasycznego.

1985 - dyplom - studium cyklomobilu u¿ytkowego, 3-ko³owego w pe³nej obudowie.

1986 - krótki rower poziomy Lazy Rider (p. foto) ze sterowaniem podsiod³owym na bazie roweru Polo. 1987 - d³ugi rower poziomy Puzon (p. foto).

1990 - fotel laminatowy do roweru poziomego (p. foto Puzona).

1991 - laminatowa owiewka, zrobiona w formie od fotela do Speedy'ego.

1994 - Praca jako designer-konsultant dla brytyjskiej firmy BROX Co. (wraz z D. Wrath-Sharmanem i S. Bellem) nad cyklomobilem dostawczym, 100% projektu karoserii p. foto).

1997 - Z braku czasu do pracy nad 100% w³asnym, kupi³em i przerobi³em d³ugi rower poziomy podobny do Ryan'a lub Radiusa z pocz±tku lat '90, wykonany przez braci "Qlfonów" Tokarskich. Ciekawostk± jest kierownica z przegubem Kardana. Puzona zamierzam siê pozbyæ, bo nie mam miejsca na dwa D£UGIE rowery.

 

 

23-08-2001

 


Owiewka - czyli mo¿na szybciej Oto zdjêcia roweru z os³on±, która zrobi³em z okazji zlotu z Krakowie.

Firma Giant Polska zafundowa³a mi materia³y do wykonania rzeczonej os³ony, st±d pozowane zdjêcie a'la Gold Rush pod logo Gianta.

Tkanina to nylon flagowy, rzadki, wiêc czê¶ciowo przepuszcza boczne podmuchy wiatru, niebezpieczne przy pe³nych os³onach w ruchu drogowym. Je¼dzi to-to zdecydowanie szybciej. Poza tym 01.10 przy³adowa³ we mnie z boku Mercedes-furgon, wyje¿dzaj±cy spomiêdzy bloków, z parkingu. Straty -- pêkniêty prawy kufer, obrêcz do artystycznego szprychowania (ale mi siê nie chce, wiêc do wymiany), nieco st³uczone lewe kolano. Wykona³em ¶lizg po trawie (znios³o mnie na lewo na trawnik), a kierowca wrzeszcza³, ¿e jecha³em stów±. £ajdak w ogóle nie patrzy³, bo gada³ z pomocnikiem, zahamowa³ dopiero jak huknê³o. Nylon os³ony nie podar³ siê!

Wniosek -- trzeba mieæ na uwadze, ¿e tzw. ludno¶æ nie rozumie, ¿e taki lataj±cy ¶piwór te¿ je¼dzi. Wskazane jest je¿d¿enie na ¶wiat³ach.

Wniosek II -- bêd±c dobrze widocznym nie my¶l,¿e jeste¶ bezpieczniejszy - dop. redakcji [J.S.]

 

Marek Utkin

 03-10-2001

 

 

Powered by Bullraider.com